Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/opalanienatryskowe.opole.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/tymek10/ftp/opalanienatryskowe.opole.pl/paka.php on line 5
zjawisko.

zjawisko.

  • Gustaw

zjawisko.

01 March 2021 by Gustaw

– Tyle, jeśli chodzi o element zaskoczenia – mruknął Hayes pod nosem. Martinez zerknęła na ogrodzenie. – Oby wytrzymało. Dochodzili do drzwi, gdy zapaliło się światło na ganku. Żółty blask zalał cementowe schodki. Drzwi się otworzyły i od kobiety stojącej wewnątrz dzielił ich tylko ekran z siatki przeciwko insektom. Długowłosa brunetka na progu miała na sobie białą koszulkę, pomarańczowe rybaczki. I bardzo groźną minę. Hayes rozpoznał Yolandę Salazar z dokumentacji, którą przesłał Montoya. Zdjęcie w prawie jazdy nie oddawało w pełni jej urody; w rzeczywistości okazała się o wiele ładniejsza, i to nawet wtedy, gdy była wściekła. – Czym mogę służyć? – zapytała bez śladu uśmiechu. – Detektyw Hayes, moja partnerka detektyw Martinez z LAPD. – Pokazali odznaki. – Pani Yolanda Salazar? Chwila wahania i twierdzący ruch głową. – O co chodzi? – Chcielibyśmy zadać pani kilka pytań. – Na jaki temat? – W tej chwili gniew zniknął, przerodził się w strach. – O Boże. Fernando? Chodzi o mojego brata? Nie mówicie, że coś mu się stało. Albo że ma jakieś kłopoty. – Przeżegnała się odruchowo. – Nie, nie, to nic takiego – uspokoił ją Hayes. – Chodzi nam o pani samochód, chewoleta z 1999 roku, srebrny impala, zarejestrowany na nazwisko Ramona Salazar. – Coś nie tak? – Z głębi domu wynurzył się mężczyzna, dwukrotnie od niej większy, same mięśnie i siła. Obcisła koszulka podkreślała bicepsy. Dżinsowe szorty zwisały nisko na wąskich biodrach. – Co jest? – Policja. – Spojrzała na niego ze strachem. – Sebastian Salazar? – zapytała Martinez. – Tak. – Mówił z silnym akcentem. – Chcemy porozmawiać z pańską żoną na temat jej samochodu. Sebastian skrzywił się, spojrzał na żonę i powiedział coś po hiszpańsku tak szybko, że Hayes niczego nie zrozumiał, ale miał nadzieję, że Martinez miała więcej szczęścia. – Możemy wejść do środka? – zapytała. Małżonkowie wymienili spojrzenia, Sebastian mruknął coś pod nosem po hiszpańsku i otworzył drzwi. – Proszę – powiedział, błyskając białymi zębami pod sumiastym wąsem. – Siadajcie. – Wskazał im krzesła. Yolanda została przy drzwiach. Wyjrzała ciekawie. – A wasz kolega? Hayes odwrócił się przez ramię i stłumił jęk. Bentz wysiadł, stał w kręgu światła przy ogrodzeniu i szeptał coś do Rufusa, który w końcu przestał szczekać. – Poczeka na zewnątrz – powiedział Hayes, chcąc odwrócić od niego uwagę Yolandy Salazar. – Przepraszamy za najście, ale... – Chwileczkę. – Jej oczy zapłonęły zimną wściekłością. Zmarszczyła brwi. Stała przy drzwiach, z jej ust popłynął strumień przekleństw. – Bastardol – syknęła. Sebastian podbiegł do drzwi, aby zobaczyć, dlaczego żona bluzga takim stekiem przekleństw. Hayes zacisnął zęby. Wiedział, o co chodzi. Bentz. Yolanda odwróciła się na pięcie. – Wynocha z mojego domu! Przyprowadziliście tu dzieciobójcę? Człowieka, który zabił mojego braciszka? Zastrzelił go z zimną krwią? – Wycelowała oskarżycielsko palec w ulicę. – To on zastrzelił Maria! Mój brat miał wtedy dwanaście lat! Był niewinny! – Wydęła usta z niesmakiem. – Idźcie stąd jęknęła. A potem, ku przerażeniu Hayesa, wybiegła z domu. Bentz przechadzał się wzdłuż ogrodzenia i rozmawiał przez telefon: – Wydaje mi się, że nazywała się Judd, Yolanda Judd – mówił właśnie do Montoi, gdy Yolanda we własnej osobie wybiegła boso z domu i zbliżała się do niego.

Posted in: Bez kategorii Tagged: jennifer aniston filmweb, błędy w makijażu, żona przyłapana na zdradzie,

Najczęściej czytane:

Przez dwa następne dni huragan Helena srożył się wściekle,

a potem przesunął się na północ. Pozostawił po sobie słoneczne niebo i tyle uszkodzeń, że wszyscy mieli pełne ręce roboty. Był chłodny poranek. Goście opuszczali dom Richarda. Laura zawarła ... [Read more...]

nucić.

I taką właśnie zastali ją Jack i chłopcy. Stała przy zlewie w pianie po łokcie, tarła zawzięcie talerze i nuciła tak głośno, że obudziłaby umarłego. Jack aż ... [Read more...]

– Tęskniłam za tobą. – Kłamstwo zabrzmiało nie tylko naturalnie,

ale aż skrzyło się emocjami. Uniosła głowę i spojrzała mu w oczy. – Chcę znowu być twoją małą dziewczynką. Chcę być wyjątkowa. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 opalanienatryskowe.opole.pl

WordPress Theme by ThemeTaste